Nowa służba dyplomatyczna UE jest źródłem nieustannym waśni. Niemiecka eurodeputowana Ingeborg Grässle podkreśla, że Parlament nie pozwoli, aby Rada narzuciła swoją wizję unijnej dyplomacji i przypomina, że PE dysponuje narzędziami prawnymi, aby powstrzym

Wywiad: Nie możemy Radzie na ot pozwolić  – Ingeborg Grässle

https://api.multimedia.europarl.europa.eu/documents/20125/14996487/N001-100427-010-PL.srt

Mówi pani, że Rada odbiera   Parlamentowi władzę.

Tak, i świetnie zdaje sobie z tego sprawę.

Przez cały czas próbuje,   a my nie możemy jej na to pozwolić.

W jaki sposób chcecie   powstrzymać Radę?

Mamy współdecyzyjne uprawnienia w 3   z 4 aspektów, więc musimy je połączyć.

Pełnimy rolę konsultacyjną,   jeśli chodzi o pierwszy aspekt.

Nie będziemy negocjować   ani zajmować się tym aspektem,

jeśli pozostałe trzy aspekty   również nie zostaną poddane dyskusji.

Ta cała sprawa tak naprawdę nie dotyczy   budżetu dla unijnej dyplomacji.

Chodzi o to, kto będzie ją kontrolował.

Chodzi o kształt unijnych struktur   w tej dziedzinie przez kolejne 20 lat.

Zależy nam na naszych prawach,   jak również na podejściu wspólnotowym.

Rada chce wzmocnić   mechanizmy międzyrządowe.

Jesteśmy przeciwko, gdyż dyplomacja,   którą chce stworzyć Rada,

Wielu dyplomatów   na całym świecie uważa,

że ESDZ powinna jak najszybciej zostać   powołana do życia.

Owszem, ale to wina Rady,   a nie Parlamentu.

Łamią prawo budżetowe i prawo   ds. zatrudniania pracowników.

To Rada kreuje problemy.   My musimy je rozwiązać.

Chciałabym prosić wszystkie strony,   aby nie kreowały problemów.

Wszystko ruszy z miejsca, jeśli nowe   służby będą stanowić część Komisji.

Powiedziała pani, że Catherine Ashton   nie radzi sobie na stanowisku.

Musi współpracować z Parlamentem,   Radą oraz Komisją.

Obecnie bardziej trzyma stronę Rady   aniżeli Parlamentu.

Mam nadzieję, że przemyśli swoje   stanowisko i zbliży się do PE.

Jeśli ten spór będzie się ciągnął,

jeśli nie uzyskacie uprawnień do kontroli,   na których wam zależy,

jakie stanowisko zajmiecie   w tej sytuacji?

To nasze prawo. Nie poddawajmy się   przed rozpoczęciem walki.

To ważna kwestia, gdyż chodzi   o efektywność i pieniądze podatników.

Kiedy podatnicy zrozumieją, co się dzieje,   będą po naszej stronie.