Według nowego sondażu Eurobarometr przeprowadzonego przez PE, Europejczycy widzą imigrację jako jedno z głównych wyzwań UE i większość popiera lepszą dystrybucję ubiegających się o azyl. Jednak opinie krajowe są różne.

Co sądzą Europejczycy o imigracji?

https://api.multimedia.europarl.europa.eu/documents/20125/12127850/v007-0036-pl.srt

w miarę kulminacji kryzysu migracyjnego,

w 28 państwach członkowskich UE  przeprowadzono sondaż

z udziałem 28.150 osób  powyżej 15 roku życia.

Zapytano ich o zdanie nt.  Unii Europejskiej i imigracji.

Jakie są główne wyzwania jakim musi  stawić czoła UE w przyszłości?

49% ankietowanych uważa,  że to wyzwanie numer 1,

ale w ciągu 2 lat imigracja wspięła się  na drugie miejsce z wynikiem 47%.

W 9 państwach temat ten jest ważny  dla ponad 50% respondentów.

Trzecim priorytetem jest terroryzm,  który także wspiął się w rankingu.

Większość Europejczyków jest  za globalnym podejściem do migracji,

uważa, że więcej decyzji należy podjąć  na szczeblu europejskim,

jest za pomocą finansową dla państw  z największym przypływem imigrantów

i za wspólną procedurą  legalnej migracji.

Czy potrzebna jest lepsza dystrybucja  ubiegających się o azyl w UE?

Prawie 8 z 10 ankietowanych  odpowiedziało tak.

Jest jednak ogromna różnica  między tymi za,

i najmniej entuzjastycznymi,  np. Słowacją i Czechami.

Państwa, przez które migranci przybywają  do Europy są zdecydowanie za

lepszą dystrybucją ubiegających się o azyl.

Wśród popierających lepszą dystrybucję  75% uważa,

że podział powinien być oparty  o wiążące kwoty,

W Niemczech 89% osób  popierających tę ideę jest za,

Jakie tempo powinna przyjąć integracja?

48% ankietowanych uważa, że należy  poczekać, aż państwa będą gotowe.

Dla 41% państwa, które chcą iść dalej

nie powinny czekać na pozostałe  państwa członkowskie UE:

Czy legalni imigranci powinni pracować  w pewnych sektorach gospodarki?

Tak, uważa zdecydowana,  ale nie jasna większość respondentów.

W 19 państwach pozytywnej odpowiedzi  udzieliło mniej niż 50% ankietowanych.

obecność osób z innych państw UE  byłaby cenna