Nowy rejestr służący przejrzystości ma zakończyć niejasne praktyki lobbingowe w  UE, ale czy będzie on skuteczny? Posłuchajmy, co ma do powiedzenia w tej kwestii Sylvie Guillaume.

W kierunku większej przejrzystości wśród grup lobbingowych w UE

https://api.multimedia.europarl.europa.eu/documents/20125/11965247/n004-0020-pl.srt

Czy lobbyści naprawdę mają wpływ na  decyzje podejmowane przez instytucje UE?

Czy nowy rejestr przejrzystości,  który wszedł w życie 1 stycznia

pozwoli na lepszą kontrolę  działań lobbystów?

Spotkaliśmy się z Sylvie Guillaume,  wiceprzewodniczącą PE.

Przejdźmy od razu do pierwszego pytania.

Zadał je Olivier Hoedema, z organizacji  NGO walczącej o transparentność.

Komisja Europejska proponuje nowe  porozumienie międzyinstytucjonalne,

Czy nie uważa pani,  że aby rejestr był obowiązkowy,

potrzebna jest legislacja, aby lobbyści  mieli obowiązek zapisania się

Podsumowując pytanie dotyczy czy jest to  obowiązkowe czy dobrowolne.

Mimo iż jest to stara i ważna prośba  ze strony Parlamentu,

obecnie takiego rejestru nie ma.  Jest to nadal prośba.

Trudno to stworzyć, gdyż jeśli weźmiemy  pod uwagę wizję długoterminową,

potrzeba jednogłośności w Radzie,  a to nie takie proste.

Kiedy jednak widzimy, że 2/3 banków  i grup finansowych,

które wykonują lobbing w UE,  nie zarejestrowały się,

czy nie jest to dowodem,  że kwestia dobrowolności zawiodła?

Nie jest to dobre.  Musimy zmienić praktyki lobbystów

Nie ma wątpliwości,  że gdybyśmy mieli zasady

dające korzyści z bycia w rejestrze,  udałoby się wprowadzić zmiany.

z KPMG, firmy konsultingowej.  Posłuchajmy.

Nie spodziewałabym się większych zmian  w naszej pracy

Czy pani zdaniem rejestr wystarczy,  by zwalczyć nieetyczne zachowanie?

Oczywiście że nie.  Grupy lobbingowe, grupy interesu,

i chcą działać w sposób,  który jest na granicy prawa

Ci ludzie szybko natkną się  na ograniczenia.

Chcemy, aby te powiązania  były bardziej etyczne.

Chcemy, aby obecne praktyki były  bardziej transparentne dla społeczeństwa.

która sprawiłaby, że obowiązkowy rejestr  byłaby sposobem

na dobre praktyki  wewnątrz instytucji.

powinniśmy mieć zabezpieczenia dla  ochrony prywatności klientów prawników.

A co z dziennikarzami?  Czy oni także powinni się zarejestrować?

Oprócz tego powinniśmy także  wprowadzić obowiązek,

by europosłowie informowali  gdzie i z kim się spotykają.

Musimy jasno i dokładnie określić,  jakie wprowadzamy regulacje.

Nie będziemy jednak regulować spotkań,  do których może dojść

w pociągu linii Thalys  czy w innych sytuacjach.

Chcę przez to powiedzieć,  że ta kwestia transparentności

to kwestia moralności,  praktyk politycznych,

Tego obywatele oczekują  od europosłów.

Słuchanie informacji,  które mogą nam zostać przekazane

pomoże nam stworzyć  tekst, nad którym pracujemy,

ale także wola, jaką mamy wobec naszych  działań pozwoli zachować równowagę.

Proszę opowiedzieć nam  o pani doświadczeniu.

Czy przedstawiono pani propozycje, pokusy  ze strony lobbystów i jak pani zareagowała?

Mam szczęście  i jestem wystarczająco oddalona,

że jako posłanka nie pracuję w dziedzinach

powiązanych z gospodarką, handlem,  przemysłem czy konkurencyjnością.

Grupy lobbingowe nie są mną  zainteresowane,

kiedy mówię o migracji, azylu,  czy prawach człowieka.

Dla tych grup stawka jest tu o wiele niższa.