Niektóry metody rolnicze są zbyt agresywne dla środowiska i UE domaga się działań. Załóż kalosze i wspólnie z Blinkiem zobacz, na czym polega problem.

Od A do Z: E jak ecosystem (cz.II)

https://api.multimedia.europarl.europa.eu/documents/20125/15763011/j002-0094-pl_mf.srt

Prawie połowa terytorium Europy  to tereny rolnicze.

Niektóre metody stosowane w rolnictwie  wywierają nacisk na naturę.

Jak można to zmienić? UE przez lata  myślała o ekologicznym rolnictwie.

W rejonach wiejskich  ekosystemy są poważnie zagrożone.

Zajmują one miejsca lasów,  krzewów i łąk

i niszczą środowisko naturalne zwierząt.

Uprawy są mniej zróżnicowane  i bardziej zmechanizowane,

Co robi UE,  aby rolnictwo było bardziej ekologiczne?

W Europie, gdzie mamy  wiele ogromnych pól uprawnych,

moglibyśmy wprowadzić bariery ochronne  na polach i zielone obszary wokół rzek.

Sięgająca od Sycylii po Finlandię  Europa jest zbyt różnorodna,

aby poprzez trzy metody  stała się przyjazna dla środowiska.

Niektórzy rolnicy  już teraz stosują zasady UE,

takie jak uprawa  co najmniej trzech gatunków.

Niektórzy uprawiają nawet  gatunki zagrożone wyginięciem.

Inni rolnicy tworzą zielone strefy,  aby pozwolić na rozwój dzikiej przyrody.

Każdy ma swoje metody,  ale musi to być obowiązkowe.

Moglibyśmy zagwarantować,  że rolnicy używaliby mniej trucizn.

Obecnie wykorzystują oni pestycydy,  czyli truciznę do wyniszczania insektów.

Problem polega na tym, że niszczą one  także owady obecne w środowisku.

Przez politykę rolną powinniśmy powiedzieć  rolnikom, by używali mniej pestycydów.

Aby tak się stało, potrzebna jest zgoda  państw UE, a to nic pewnego.

Tymczasem Europa zachęca rolników  do hodowli pszczół.

Celem jest ochrona pszczół, gdyż bez nich  rośliny nie mogą się rozmnażać.

Koniec z kwiatami, ziarnami, owocami,  spożywającymi je zwierzętami, i z nami!